Pierwszemu Papuziemu Gadaniu użyczyła swej anteny audycja "Lato z Radiem". Przez cały upalny lipiec rozbrzmiewała na falach eteru reklama konkursu "Umyj i uczesz swego ptaka, zrób mu zdjęcie i ... jeśli to możliwe, nagraj jego głos na kasetę. To wszystko wraz z opisem przyślij do nas". Z nadesłanych do konkursu nagrań wyłoniliśmy 12 finalistów: dwa gwarki i po dwie papugi faliste, żako, amazonki i kakadu oraz jedna nimfa i aleksandretta. Kolejność występów losowała papuga żako, będąca własnością jednego z sędziów, wyciągając dziobem kartki z imionami zawodników.

Jury miało międzynarodowy skład. Przewodniczyła mu Irene Christie z Wielkiej Brytanii - znana w świecie autorka książek o papuzich zachowaniach. Zasiedli w nim również: Ivan Balogh - Słowak, hodowca papug; Andrzej Kruszewicz - lekarz weterynarii, aktor - Ryszard Barycz - prywatnie, właściciel gadającej amazonki; Krzysztof Michał Jabłoński - pracownik Warszawskiego ZOO, hodowca papug i autor książek o ich hodowli i pielęgnacji oraz Edward Jagodziński - jako sędzia czasowy - prywatnie hodowca papug.

W finale pierwszego Papuziego Gadania papuga znalazła się dopiero na trzecim miejscu. Była nią kakadu żółtoczuba o imieniu Fredek. Miażdżące zwycięstwo odniosły natomiast gwarki Niuniek i Ogonek, które zdobyły tytuły Mistrza i Wice-Mistrza Polski. Okazało się bowiem, że warunki konkursu były zbyt stresujące dla wielu papug, które w nowym otoczeniu, w obecności kamer i aparatów fotograficznych milczały jak zaklęte. Natomiast Niuniek, który nie dość, że pięknie się przedstawił i powitał swego właściciela ciepłym: "kochany", to jeszcze odśpiewał swój popisowy numer: "Jeszcze Polska nie zginęła", a zagadującym go sędziom odpowiedział: "dobranoc".